niedziela, 8 czerwca 2014

#8

OLIVIA.

-TAKIE ŻYCIE.

TAK NAPRAWDĘ RODZICE , KTÓRZY POWINNI BYĆ NAM NAJBLIŻSI, WCALE NAS NIE

ROZUMIEJĄ ''OKRESEM BUNTU '' NAZYWAJĄ WSZYSTKIE NASZE PROBLEMY, W

 KTÓRYCH NIE UMIEJĄ NAM POMÓC. MYŚLĄ ŻE CIĘCIE SIĘ CZY GŁODZENIE OD TAK

 NAM PRZEJDĄ. PÓŹNIEJ PŁACZĄ ZA NAMI. BO W '' OKRESIE '' BUNTU WYMYKA SIĘ Z

DOMU NA DYSKOTEKI, A NIE POPEŁNIA SAMOBÓJSTWA. TAK, MOŻE I NIEKTÓRZY Z

NAS TO TCHÓRZE, ALE DOROŚLI, KTÓRZY NAM NIE POMOGLI, BO SIĘ BALI, TEŻ NIE SĄ

 SPECJALNIE ODWAŻNI, NIE SĄDZISZ? NAM TRZEBA POMÓC A NIE POTĘPIAĆ. ŚWIAT

 JEST OKRUTNY, RODZICE JUŻ NIE MUSZĄ BYĆ. SWÓJ GNIEW USPRAWIEDLIWIAJĄ

STRESEM, PRACĄ. TAK NAPRAWDĘ W CALE NAS TO NIE OBCHODZI. SKORO JA,

 WZOROWA UCZENNICA, POTRAFIĘ BYĆ PRZY PRZYJACIOŁACH, KIEDY MNIE

POTRZEBUJĄ, TO DLACZEGO MOI RODZICE TEGO NIE POTRAFIĄ? DLACZEGO MAM

WRAŻENIE, ŻE NIE PASUJĘ? DLACZEGO?.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz